Wczesna wiosna, podobnie jak jesień, to czas wieszania skrzynek lęgowych. Już od dawna można je spotkać nie tylko w ofertach sklepów wielkopowierzchniowych, które prześcigają się w propozycjach, domków często urokliwych, lecz dość dziwnych i niekoniecznie dobrych dla ptaków. Mnogość ofert rodzi pytanie: czy wieszanie budek lęgowych jest modą, czy prawdziwą koniecznością?
Nie ulega wątpliwości, że budka lęgowa w ogrodzie ładnie wygląda, ożywia przestrzeń, pozwala na niezapomniane obserwacje.
Budki lęgowe dla ptaków – dlaczego je wieszamy?
Coraz więcej ludzi decyduje się na zawieszenie budki lęgowej, jednak montują je nie tylko osoby prywatne, ale też np. firmy, szkoły, spółdzielnie mieszkaniowe, Lasy Państwowe lub organizacje. Czasem nie zdajemy sobie sprawy z motywów takich działań. Przyjrzyjmy się im bliżej.
Kompensacja środowiskowa
Wiele gatunków ptaków zamieszkuje bezpośrednie okolice człowieka. Budują gniazda np. w szczelinach, otworach i rynnach budynków, a także pod dachami. Podczas remontów miejsca te zostają utracone, często na skutek termomodernizacji.
Przed pracami powodującymi niszczenie ptasich siedlisk powinna odbyć się ekspertyza ornitologiczna, a miejsca gniazdowania, które zostają utracone, winny być zrekompensowane zawieszonymi budkami lęgowymi. Przy czym ilość nowych siedlisk powinna być wyższa niż tych utraconych. Działania kompensacyjne reguluje art. 75 ust. 3 ustawy Prawo ochrony środowiska z dnia 27 kwietnia 2001 roku.
Sytuację na podstawie jerzyków wyjaśnia redakcji ekoetos.pl pani Dominika Piotrowska z Polskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków: – Ptaki takie jak jerzyki są uzależnione od budynków jako miejsc gniazdowania – mówi. – Współczesne budownictwo nie zapewnia im przestrzeni do odbycia lęgów, podobnie jest w przypadku budynków po remoncie, jest pozbawione szczelin – tłumaczy dalej pani Piotrowska. – Tutaj wieszanie budek jest koniecznością. Jerzyki przemierzają duże odległości w poszukiwaniu pokarmu i znajdują go też poza miastem (z reguły w przeciwieństwie do miejsc do gniazdowania) – kończy wypowiedź.
Fot. 1 Budka lęgowa zamieszkała przez szpaki. Czas karmienia
Źródło: https://pixabay.com/pl/
Zanikanie naturalnych siedlisk
W wyniku wycinki lasów znikają naturalne miejsca gniazdowania ptaków, którymi są dziuple. Ptaki, zwane dziuplakami, potrzebują miejsc na założenie gniazd i schronienie. Dlatego, jest to kolejny powód, dla którego wieszamy budki lęgowe. Warto podkreślić, że domki dla ptaków to nie tylko miejsce zakładania gniazd, ale także schrony, w których różne gatunki chowają się przed śniegiem, mrozem i deszczem oraz spędzają noce.
Walka ze szkodnikami roślin i owadami uciążliwymi dla ludzi
Niezwykle istotną rolą wieszania budek lęgowych jest przyciągnięcie ptaków w okolice człowieka, np. do ogrodów, gdzie przyczyniają się do biologicznej walki ze szkodnikami roślin oraz uciążliwymi dla nas owadami, między innymi komarami. Walka ze szkodnikami pozostawiona ptakom to nie tylko oszczędność na wydatki na pestycydy, ale jest o wiele zdrowsza dla ludzi i środowiska.
Ogród przyjazny ptakom
Już na etapie projektowania, ale też już po założeniu warto jest pomyśleć o tym, aby nasz ogród był przyjazny ptakom.
– Równo przystrzyżony trawnik i tuje pod płotem to nie jest różnorodne biologicznie siedlisko. Ptaki nie znajdą tam za wiele jedzenia. Żeby wykarmić młode, muszą upolować naprawdę dużo owadów, a latania w tę i z powrotem wymaga wydatkowania energii. – tłumaczy Pani Dominika Piotrowska z PTOP. -Im dalej muszą latać w poszukiwaniu pokarmu, tym bardziej niekorzystnie odbije się to na kondycji młodych – mówi dalej ekspertka. – A więc samo zawieszenie budek nie zwiększy nam bioróżnorodności. Z pewnością warto powiesić budkę w ogrodzie, gdzie nie mamy starych dziuplastych drzew, ale mamy młodsze drzewa, krzewy, kwiaty, warzywa. Budka w takim miejscu zostanie zajęta.
Budki lęgowe dla ptaków, a moda
W obecnych czasach zwracamy dużą uwagę na estetykę otaczającej nas przestrzeni. Ozdobne, a także tradycyjne skrzynki dla ptaków mogą przyczynić się do urozmaicenia architektury naszego otoczenia. Dlatego można wyciągnąć wniosek, że są przejawem mody.
Już od lat trwa moda, jaką jest hobbystyczna ornitologia. Obserwacje ptaków (inaczej: birdwatching, ptasiarstwo) „gołym okiem” lub przez lornetkę są ciekawym spędzaniem wolnego czasu.
Fot. 2 Modraszka przy domku dla ptaków. Patyczki montowane przy budkach ułatwiają dostęp drapieżników
Źródło: https://pixabay.com/pl/
Domki dla ptaków – jeszcze słów kilka
Warto wiedzieć, że specjalistyczne budki dla ptaków daleko odbiegają od tych sprzedawanych w marketach. Mają różne typy np. A, A1, B, C, w zależności od przekroju otworu wlotowego i głębokości, dlatego są przeznaczone dla gatunków ptaków o różnej wielkości. Natomiast te marketowe często mają za duży i zbyt nisko umieszczony otwór wlotowy. – Jeśli nawet ptaki zajmą takie lokum, to lęg będzie narażony na zrabowanie przez drapieżniki – tłumaczy Dominika Piotrowska z PTOP.
Ekspertka ornitologiczna prosi o zwrócenie szczególnej uwagi na duży problem. Chodzi o to, że ogród przyjazny ptakom, to taki do którego nie wypuszczamy celowo kotów.
– Jeśli wieszamy budki w ogrodzie, pamiętajmy, żeby nie wypuszczać kotów domowych na zewnątrz – młode opuszczające budkę lęgową są łatwymi ofiarami dla naszych (lub bezdomnych) kotów mówi pani Piotrowska.
Profesjonalną budkę lęgową można kupić lub zrobić samodzielnie np. budki lęgowe dla sikorek, lub budki lęgowe dla wróbli, które często dokarmiamy. Takie samodzielne wykonanie domku dla ptaków może być źródłem dużej radości. Zawieszenie domku dla ptaków to także edukacja przyrodnicza i dobre wykorzystanie czasu spędzanego z rodziną.
Czy budki lęgowe są modą? Z pewnością. Czy potrzebą? Oczywiście!