Przedstawiciele organizacji rolniczych rozmawiali we wtorek z kierownictwem MRiRW, potem ogłosili strajk okupacyjny mający trwać 48 godzin i pozostali w siedzibie resortu.
W marcu, w Jesionce doszło do porozumienia podpisanego pomiędzy ministrem rolnictwa Czesławem Siekierskim i wiceministrem Michałem Kołodziejczakiem a rolnikami. Wczoraj do Warszawy zjechali się rolnicy, aby wyegzekwować uzgodnienia, mające być realizowane od dnia 1 kwietnia.
Komunikat Ministerstwa Rolnictwa
Protestujący rolnicy spędzili noc w ministerstwie, a przed północą resort wydał komunikat o nocnych rozmowach rolników z ministrem Czesławem Siekierskim. W komunikacie czytamy o tym, co działo się od porozumienia w Jesionce, z dnia 19 marca r. – W międzyczasie odbyły się rozmowy i konsultacje na szczeblu ministrów ds. rolnictwa Polski i Ukrainy, a także przedstawicieli stowarzyszeń rolniczych obu stron. Odbyło się również spotkanie na szczeblu międzyrządowym w dniu 28 marca br.
Resort wymienia pięć punktów, dotyczących m.in. „spraw związanych z Zielonym Ładem” i „zasad uruchomienia pomocy dla producentów zbóż”, a także zapewnia, że „podtrzymywane jest dalej embargo na import do Polski zbóż, kukurydzy, rzepaku, słonecznika, mąki, otrąb, śrut, makuch z Ukrainy” oraz „prowadzone są prace nad utrzymaniem wysokości podatku rolnego na poziomie 2023 roku”.
Stanowisko MRiRW wsi brzmi: – Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi realizuje postulaty i uzgodnienia podjęte z przedstawicielami protestujących rolników. Jak stwierdził minister Czesław Siekierski, szereg działań wymaga wielu ustaleń międzyresortowych i określonych procedur, co wydłuża realizację uzgodnień.
Strajk okupacyjny i żądanie spotkania z Premierem Donaldem Tuskiem
Na wczorajszym, planowanym spotkaniu w resorcie rolnictwa byli przedstawiciele Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych oraz Stowarzyszenia „Oszukana Wieś”. Rozmawiali z ministrem Siekierskim i wiceministrem Kołodziejczakiem. Efekty rozmów nie były satysfakcjonujące dla strony rolników, dlatego podjęli spontaniczną decyzję o okupacji budynku ministerstwa, Żądają spotkania z Premierem Donaldem Tuskiem.
W gmachu urzędu noc spędziło 12 rolników, jednak już od rana zaczęli na zewnątrz pojawiać się kolejni. Do rolników dołączył nacjonalista Robert Bąkiewicz.
Protesty rolników stawiają pod ścianą ministra Siekierskiego.