Po raz pierwszy w Polsce młode bociany zostały wyposażone w unikatowe urządzenia, które rejestrują ich życie z własnej perspektywy. To efekt nowatorskiej współpracy naukowców, inżynierów, pasjonatów przyrody i liderów branży energetycznej.
Wędrówki bocianów białych od pokoleń inspirują zarówno naukowców, jak i mieszkańców wsi i miasteczek. To ptak głęboko zakorzeniony w polskiej kulturze, a zarazem fascynujący obiekt badań biologicznych. Dziś Opolszczyzna – region słynący z długoterminowych zaawansowanych badań nad bocianem białym – staje się miejscem testów technologii, jakiej nie ma nikt inny na świecie. Właśnie tu rozpoczęto eksperyment z użyciem pierwszych na świecie miniaturowych kamer zakładanych na młode bociany. Rewolucyjne urządzenia nie tylko rejestrują trasę przelotu, jak tradycyjne nadajniki telemetryczne, lecz także pokazują świat oczami, czy może raczej plecami, ptaka.

Opracowana kamera – bezpieczna i dostosowana do potrzeb ptaków – to techniczne arcydzieło: waży zaledwie 49 gramów, czyli mniej niż 1% masy ciała bociana, ma kompaktowe wymiary, możliwość pochylenia obiektywu o 20° i wytrzymały akumulator zasilany wydajnym panelem solarnym. Pozwala nie tylko na lokalizację ptaka i innych parametrów, ale też uchwycenie obrazu jego otoczenia – w czasie rzeczywistym, w locie, podczas odpoczynku i interakcji z innymi osobnikami.

„Dzięki tej technologii wchodzimy na zupełnie nowy poziom badań. Już nie tylko wiemy, gdzie bocian jest, ale możemy zobaczyć, co robi, z kim się spotyka, jak zachowuje się w środowisku naturalnym” – mówi prof. Piotr Tryjanowski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, koordynujący projekt od strony naukowej.
Projekt to przykład znakomitej współpracy między środowiskiem akademickim, przedstawicielami innowacyjnego przemysłu i amatorami ornitologii – obok zawodowych biologów w działania włączyli się inżynierowie nowoczesnych technologii oraz pasjonaci przyrody. „To model idealny: nauka i praktyka działają razem” – mówi Joachim Siekiera, lider grupy, specjalista od innowacyjnych rozwiązań i jednocześnie doświadczony badacz bocianów. Nie bez znaczenia jest też zaangażowanie firmy EDP – światowego lidera w dziedzinie energetyki odnawialnej, która objęła projekt mecenatem. „To nie tylko kwestia finansowania, ale też wspólnej wizji. Firma EDP od lat angażuje się w projekty związane z ochroną środowiska m.in. inwestując w innowacyjne i nowoczesne technologie, a tym samym wspiera rozwój nauki i przyczynia się do zrównoważonego rozwoju. Zrównoważony rozwój to nie puste słowa, lecz realna troska o środowisko i naukę” – podkreśla prof. Tryjanowski.
Dzięki projektowi z Opolszczyzny naukowcy zyskają dostęp do danych, które dotąd były poza ich zasięgiem. Obserwacja relacji społecznych, odpoczynków, zagrożeń i strategii migracyjnych „z kamery bocianiej” to krok milowy w badaniach nad ptakami. Co więcej, technologia – po dopracowaniu – może być w przyszłości stosowana także u innych dużych gatunków. Na razie testowanych jest pierwszych 10 urządzeń. Młode bociany, którym je założono, szykują się do swojej pierwszej wielkiej podróży do Afryki. Gdy tylko wyruszą – rozpocznie się rejestracja obrazu. Świat spojrzy na ich lot nowym okiem.
Źródło: Biuro Prasowe Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu