Sobotnie spotkanie w ramach Szczytu Rolniczego trwało trzy godziny, jednak nie przyniosło oczekiwanych przez protestujących ustaleń. Dopiero na 15 marca strona rządowa będzie w stanie przygotować konkrety w sprawie zmian w Zielonym Ładzie. Na poniedziałek zapowiedziano rozmowy dotyczące ściągnięcia nadwyżki zbóż z magazynów.
Spotkanie Premiera Donalda Tuska z liderami protestujących grup rolników skończyło się w sobotę o godzinie 13. Szczyt Rolniczy odbył się w warszawskim Centrum Partnerstwa Społecznego „Dialog”. Poza Premierem stronę rządzącą reprezentowali m.in. minister rolnictwa Czesław Siekierski i wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak.
Na drugim już Szczycie Rolniczym premier Donald Tusk przedstawił takie problemy jak złagodzenie zapisów Zielonego Ładu, w tym przede wszystkim dotyczących ugorowania, czy pomoc w celu zminimalizowania nadwyżki zboża zamiast zamknięcia granicy z Ukrainą.
Szef rządu przyznał, że z jego rozmów z europejskimi politykami wynika, że bardzo prawdopodobne jest złagodzenie zapisów dotyczących ugorowania. Donald Tusk zapowiedział, że niewykluczone jest również zniesienie kontroli warunkowości dla mniejszych gospodarstw rolnych do 10 ha. Ponadto Premier zadeklarował, że będzie dążył do tego, aby KE wprowadziła możliwość zastosowania przepisów łagodzących Zielony Ład retroaktywnie, czyli jeszcze w 2024 roku.
Premier Donald Tusk poinformował podczas spotkania, że zobowiązał Ministerstwo Rolnictwa do przedstawienia programu pomocy, który ma doprowadzić do zminimalizowania nadwyżki zboża.
– Mówimy też o konieczności ściągnięcia z rynku ok. 4-5 mln ton zbóż. To jest potrzebne, żeby w nowy sezon wejść z czystą kartą. I tutaj jest deklaracja ze strony rządu, że będą na to przeznaczone środki finansowe – poinformował Wiceminister Michał Kołodziejczak po spotkaniu.
Rozwiązania mają zostać przygotowane w resorcie do środy, 15 marca. Tego dnia mają być znane także decyzje Komisji Europejskiej dotyczące Zielonego Ładu.
Rolnicy nie są zadowoleni z dialogu w „Dialogu”. Jutro kolejne spotkanie z protestującymi.
Na 20 marca rolnicy zapowiadają dalsze protesty. „Polska stanie” – uprzedzają o kolejnych blokadach.