Wielkiego zdziwienia doznał mieszkaniec Poznania, kiedy we wtorek na oknie swojej kuchni zobaczył… orłosępa. Zwierzę prawdopodobnie schroniło się tam przed deszczem. Pan Maciej Mleczko zarejestrował wizytę ptaka na filmie, a w pogoń za zabłąkanym w Polsce drapieżnikiem udał się zespół specjalistów. Dlaczego orłosęp zjawił się w Polsce? Przecież nie jest rodzimym gatunkiem. Jakie będą jego dalsze losy?
Trudno nawet sobie wyobrazić nieoczekiwane spotkanie z tak rzadkim ptakiem jak orłosęp, a co dopiero w centrum wielkiego miasta. Około metrowa długość ciała i 3 m rozpiętość skrzydeł ptaka musi robić spore wrażenie.
Orłosęp z Francji
Jak ustalono przybysz to Rei del Causse, który przyleciał do nas z Francji. Orłosęp należy do Vulture Conservation Foundation – organizacji zajmującej się ochroną, zachowaniem i odtwarzaniem populacji sępów w Europie.
Rei del Cause jest młodym, dwuletnim orłosępem brodatym. Został wypuszczony na wolność w skalistych górach między Marsylią, Tuluzą a Carcasson – parku narodowym Grand Causses. Podróżnik nie zawsze ma szczęście. Już w ubiegłym roku przebywał na terenie Niemiec, gdzie się pogubił, co skończyło się pobytem w ośrodku rehabilitacji dzikich zwierząt w Lauterbach.
Tym razem Rei del Cause powrócił na południe Francji, gdzie przez Niemcy przedostał się do południowej Polski, a potem skierował się na północ. Tak orłosęp trafił do Poznania, gdzie spotkał trudne warunki jak ulewny deszcz i silny wiatr. Ptak prawdopodobnie był już bardzo wyczerpany, dlatego przysiadł na jednym z winogradzkich okien.
W pogoni za orłosępem
W poszukiwaniach orłosępa brali udział członkowie Poznańskiej Grupy Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków (OTOP), która po konsultacjach z Vulture Conservation Foundation i w porozumieniu z Komitetem Ochrony Orłów obserwowała przybysza przy Warcie w Poznaniu.
Nad Wartą zapadła decyzja o odłowieniu ptaka i przewiezieniu do Nowego Zoo. Odłowienia dokonał licencjonowany obrączkarz. W ten sposób Rei del Causse trafił pod opiekę Nowego Zoo w Poznaniu.
Orłosęp w Zoo
Po przybyciu do poznańskiego Zoo, Rei del Causse został zbadany przez lekarkę weterynarii. Ponieważ stan zwierzęcia tego wymagał, orłosęp został podłączony do kroplówki. Podano mu także jedzenie, czyli mięso. Poznańskie Zoo posiada 2 orłosępy, lecz ze względu na możliwość przenoszenia chorób Rei del Causse trzymany jest osobno.
O dalszych losach ptaka zadecydują koordynator gatunku i specjaliści z Vulture Conservation Foundation.