Wiceminister MKiŚ Mikołaj Dorożała zdecydowanie nie jest urzędnikiem zza biurka. Słynie z częstych wizyt w terenie, także w wolnym czasie i z dojazdów do pracy na rowerze. Tym razem 14 maja odwiedził Miedzyodrze, gdzie rozmawiał o stworzeniu nowego Parku Narodowego. – Park Doliny Dolnej Odry powstaje nie w gabinecie, ale na miejscu, przy współudziale lokalnej społeczności – mówił.
Główny Konserwator Przyrody, Mikołaj Dorożała pojechał na miejsce powstającego Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry, aby wraz z dziennikarzami, mieszkańcami, samorządowcami i lokalnymi przedsiębiorcami oraz grupą inicjatywną rozmawiać o stworzeniu parku.
– Do zespołu ds. opracowania założeń utworzenia Parku Narodowego w Dolinie Dolnej Odry powołani zostali przyrodnicy, lokalni aktywiści i społecznicy z regionu Gryfino, Widuchowa, Kołbaskowo oraz samorządowcy z każdej z tych gmin. Jest również przedstawiciel urzędu marszałkowskiego i urzędu wojewódzkiego. Włączamy też przedstawicieli Ministerstwa Infrastruktury, jest prezes spółdzielni rybackiej Regalica, rozmawialiśmy dzisiaj z Polskim Związkiem Wędkarskim. Są również przedstawiciele innych parków narodowych, m.in. Karkonoskiego Parku Narodowego – mówił wiceminister Dorożała podczas wizyty studyjnej.
Nie mamy oficjalnej daty powstania parku narodowego w Dolinie Dolnej Odry. Za nami pierwsze spotkanie zespołu, a już niedługo kolejne, na którym skupimy się na najważniejszych rzeczach:
- kwestii dziedzictwa kulturowego, czyli rybołówstwa i tego, jak zagospodarować przestrzeń parku tak, aby służyła lokalnie wędkarzom i rybakom,
- ustaleniu wstępnej granicy parku oraz otuliny,
- przygotowaniu komunikacji, zaplanowaniu rozmów z mieszkańcami, spotkań, edukacji.
– Większość ludzi nie wie, że tutaj jest taki potencjał, by mógł powstać Park Narodowy, który służyłby lokalnej społeczności. My kojarzymy parki przyrodnicze głównie z tą częścią przyrodniczą, jest to absolutnie zasadne, bo po to je robimy, by chronić walory przyrodnicze, by chronić te walory przyrodnicze, ale ustawa mówi jasno: Parki Narodowe to też dbanie i wsparcie lokalnego dziedzictwa kulturowego – podkreślił minister.
Według słów wiceministra Dorożały, każdy park narodowy ma plan zadań ochronnych. Można w nim wpisać kwestie, które będą spójne z charakterem danego miejsca. Dlatego podczas tworzenia nowego parku uwzględniony będzie zarówno aspekt poza przyrodniczy oraz gospodarczy, czy plany inwestycyjne.
– Chciałbym również podkreślić, że Odra będzie żeglowna. Ten pomysł nie ma żadnego wpływu na terminal kontenerowy w Świnoujściu. Cały ten plan, kształt, mapę potencjalnego kształtu parku będziemy tworzyć z lokalną społecznością, chcemy włączyć w to jak najszersze grupy społeczne. Park narodowy w Dolinie Dolnej Odry nie będzie nic blokował, a wręcz przeciwnie, jest on szansą i inwestycją– podsumował wiceminister Dorożała.
Źródło: MKiŚ