Rozbudowa stacji i mobilnych punktów pomiarowych na polskich rzekach pozwoli na stały monitoring jakości wód. Dzięki niemu możliwa będzie szybka reakcja w przypadku wykrycia potencjalnych zagrożeń dla środowiska naturalnego i zdrowia ludzkiego – uważają naukowcy.
Instytut Rybactwa Śródlądowego im. Stanisława Sakowicza – Państwowy Instytut Badawczy z siedzibą w Olsztynie realizuje projekt pod nazwą „Stały monitoring zagrożeń śródlądowych wód powierzchniowych wraz z systemem wczesnego ostrzegania”. Według instytutu projekt jest „unikalny w skali Europy”.
Jak podali naukowcy, Polska jest jednym z europejskich krajów o najmniejszych zasobach wody pitnej w przeliczeniu na mieszkańca (mniejsze mają tylko Malta i Belgia). Na jednego Polaka przypada rocznie tyle wody, co na mieszkańca Egiptu. Dlatego palącą rzeczą jest utrzymanie wysokiej jakości zasobów wody, jakimi dysponujemy.
Obecnie na rzekach Polski zainstalowano 46 automatycznych stacji pomiarowych, a docelowo planuje się ich 325 oraz 500 dodatkowych mobilnych punktów pomiarowo-kontrolnych. Ten unikalny w skali Europy projekt koncentruje się na identyfikacji wszelkich zmian w składzie chemicznym i fizycznym wody, co pozwala na szybką reakcję w przypadku wykrycia potencjalnych zagrożeń dla środowiska naturalnego i zdrowia ludzkiego- przekazali naukowcy.
Celem projektu jest dostarczanie aktualnych danych niezbędnych do ochrony środowiska i zdrowia publicznego. Nowoczesne stacje pomiarowe rozmieszczone na rzekach i jeziorach w całej Polsce monitorują kilka parametrów.
Temperaturę wody, która jest kluczowym wskaźnikiem wpływającym na inne właściwości fizyko-chemiczne oraz życie biologiczne w rzekach. W polskich rzekach temperatura wody waha się od 4 do 20 stopni Celsjusza. Wzrost temperatury może świadczyć o dopływie ścieków, zmniejszać zawartość tlenu oraz zwiększać rozpuszczalność metali i innych substancji toksycznych, co prowadzi do wzmożonej aktywności glonów, która może doprowadzić do niebezpiecznych zakwitów.
Kolejny parametr to pH, który jest wskaźnikiem zmian fizyko-chemicznych i biologicznych w środowisku wodnym. Skala pH wynosi od 0 (bardzo kwaśne) do 14 (zasadowe), przy czym, w zdrowych rzekach wynosi od 7 do 8. Długotrwałe odchylenia mogą świadczyć o zanieczyszczeniu i przyszłych problemach środowiskowych.
Monitorowane jest też natlenienie, które jest najważniejszym parametrem dla życia w rzece, niezbędnym do funkcjonowania ekosystemu rzecznego. Zanieczyszczenia powodują wyczerpywanie się tlenu, co jest niebezpieczne dla organizmów wodnych. Wartości w okolicach 10 mg/l uznaje się za bardzo dobre.
Z kolei mętność, jest parametrem estetycznym wpływającym na przezroczystość wody. Wysoka mętność może być spowodowana zarówno przez zanieczyszczenia mineralne, jak i rozwój glonów. Przewodność to miara zdolności wody do przewodzenia prądu elektrycznego, świadcząca o poziomie zanieczyszczeń. Wody dobrej jakości mają przewodność poniżej 500 μS/cm, jednak w wielu rzekach naturalne wartości mogą być wyższe.
Aktualne informacje o tych parametrach oraz realizacji projektu można znaleźć na stronie Instytutu.
Działający od 1951 roku Instytut Rybactwa Śródlądowego im. Stanisława Sakowicza jest czołową polską instytucją naukowo-badawczą, skoncentrowaną na badaniach i rozwoju w dziedzinie rybactwa śródlądowego. Ponad siedemdziesiąt lat działalności na rzecz poprawy gospodarki rybackiej, zaowocowało wprowadzaniem innowacji i nowoczesnych rozwiązań, które przyczyniają się do ochrony gatunków zagrożonych i odbudowy gatunków ginących, a także do zwiększenia efektywności i zrównoważonego rozwoju rybactwa w Polsce i na świecie. (PAP)
Żródło: naukawpolsce.pl