Sylwester to dla części, może nawet większości ludzi, czas planów, postanowień, a przede wszystkim hucznej zabawy. Tak hucznej i wesołej, jak głosy witających Nowy Rok petard i fajerwerków. Dla zwierząt – wprost przeciwnie. To moment lęku, dezorientacji, poczucia zagrożenia. Co jeszcze gorsze, za naszą noworoczną radość zwierzęta płacą często najwyższą cenę – życie. Co przeżywają podczas sylwestrowych wybuchów? Czy można złagodzić skutki ich stresu?
Sylwestrowe petardy i fajerwerki wybuchają już tygodnie przed nadejściem Nowego Roku. Sam sylwester to kumulacja huku i krytyczny moment dla domowych oraz dzikich zwierząt. Dlatego niektóre miasta decydują się na organizowanie imprez z pokazami laserowymi, a biura turystyczne i właściciele pensjonatów i kwater prześcigają się w rozreklamowaniu miejsc, w których przed sylwestrowym hałasem można schronić się wraz z pupilem. Zwierzęta słyszą dźwięki znacznie cichsze i o znacznie szerszym zakresie częstotliwości niż człowiek, np. dla psów wybuch petardy jest 3-4 razy głośniejszy.
Źródło: https://pixabay.com/pl/
Sylwestrowe wybuchy a psy i koty
Przed i po sylwestrze w lecznicach ma miejsce większy ruch niż zazwyczaj. Świadomi właściciele czworonogów zgłaszają się wcześniej po preparaty mające chronić zwierzęta w tę trudną dla nich sylwestrową noc, inni zmuszeni są do szukania pomocy już po niej.
– Sylwester oraz dzień po sylwestrze jest dla naszych pupili dość trudnym i stresującym momentem w życiu. Co roku, właściciele zwierzaków przychodzą do lecznicy, prosząc o preparaty wyciszające oraz na załagodzenie stresu — mówi redakcji ekoetos.pl techniczka weterynarii Laura Kubik. Pani Laura tłumaczy też, co dzieje się z czworonogami podczas nocy sylwestrowej: – Niestety podczas wystrzałów, zwierzęta są przerażone. Nie wiedzą, co się dzieje, odczuwają silne zagrożenie, niepokój, strach. Najczęstszymi objawami ich stresu są: silne dyszenie, pisk, szczekanie, wymioty, drgawki. Bardzo wyraziste barwy fajerwerków są również bardzo szkodliwe dla oczu psa.
Ważne jest, aby oprócz przygotowania sylwestrowych kreacji, makijaży, potraw i alkoholi pomyśleć także o psach i kotach i je także przygotować do tej wyjątkowej nocy
np. wyprowadzić przed czasem wybuchów petard. O tym co jeszcze powinno się dla nich zrobić, mówi dalej redakcji Laura Kubik:
– Na sylwestra powinno się zadbać jak najlepiej o swojego pupila – postarać się o ciemne schronienie w bezpiecznym miejscu- najlepiej zasłonić okna, zamknąć drzwi, uszykować miseczkę z wodą i posiedzieć przy nim aż do końca wystrzałów.
Według szacunków aż 45% psów odczuwa silny strach przed wybuchami. Po sylwestrowej nocy często widzimy takie, które w panice zerwały się z uwięzi, czy wyprowadzone bez smyczy pobiegły przed siebie. Przy niewielkich nakładach czasu można pomóc pupilom w przetrwaniu sylwestrowej nocy.
Źródło: https://pixabay.com/pl/
Ptaki kontra sylwestrowe wybuchy
Zarówno ptaki, jak i inne dzikie zwierzęta odczuwają tragiczne skutki sylwestrowych wybuchów. O tym co się dzieje z ptakami opowiada redakcji ekoetos.pl prezeska Fundacji Szklane Pułapki — dr Ewa Zyśk-Gorczyńska:
– Ptaki przede wszystkim reagują paniczną ucieczką na głośne wybuchy. Podczas takich ucieczek uderzają o przeszkody, niekoniecznie antropogeniczne, co może skutkować urazami czy śmiercią ptaków. Ptaki reagują również na efekty świetlne, które podczas nocy sylwestrowej towarzyszą wystrzałom petard i fajerwerków – mówi.
Śmierć ptaków wywołana noworocznymi fajerwerkami jest tak częsta, że Szklane Pułapki organizują coroczną akcję „Hangover bird cound”.
– Akcja polega na społecznym liczeniu ptaków, które nie przeżyły nocy sylwestrowej. Aby ocenić wpływ fajerwerków na śmiertelność ptaków, wolontariusze akcji biorą udział w dwóch spacerach, jeden – kontrolny odbywa się w czasie, kiedy wystrzałów sylwestrowych nie odnotowujemy (np. na początku grudnia). Drugi odbywa się zawsze po nocy sylwestrowej, czyli 1 stycznia, w Nowy Rok – tłumaczy redakcji dr Ewa Zyśk-Gorczyńska. – Na podstawie kilku udanych akcji widzimy, że noc sylwestrowa znacząco przyczynia się do wzrostu śmiertelności ptaków — puentuje Pani Prezeska.
Noworoczne wystrzały to tragedia nie tylko zwierząt domowych i ptaków. Cierpią też np. zwierzęta leśne, gospodarskie, te w ogrodach zoologicznych. Fajerwerki i petardy to nie tylko niosące tragiczne żniwo hałas i błyski. Zostaje po nich mnóstwo trudnych do utylizacji śmieci. Sylwester bez wybuchów? Jesteśmy za!