Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska poinformowała w poniedziałek o wydaniu decyzji o wstrzymaniu lub ograniczeniu na pół roku wycinek lasów w 10 wskazanych lokalizacjach, cennych przyrodniczo.
Powyższa decyzja ma dotyczyć wskazanych obszarów w puszczach:
- Augustowskiej,
- Romnickiej,
- Boreckiej,
- Świętokrzyskiej,
- Knyszyńskiej,
- okolic Iwonicza Zdroju,
- lasów wokół Wrocławia,
- Trójmiasta,
- Bieszczad,
- reliktowej Puszczy Karpackiej.
Są to miejsca najcenniejsze przyrodniczo oraz lasy o istotnym aspekcie społecznym – podkreśliła Hennig-Kloska na konferencji prasowej. Ogółem jest to ok. 1,5 proc. całych terenów leśnych z zarządzie Lasów Państwowych.
Minister Paulina Hennig-Kloska powiedziała, że decyzja jest środkiem nadzwyczajnym w nadzwyczajnych okolicznościach, natomiast ministerstwo pracuje nad rozwiązaniem systemowym, w którym znajdzie się więcej obszarów objętych wstrzymaniem lub ograniczeniem wycinek. W ramach tego rozwiązania decyzje będą jednak konsultowane z przedstawicielami Lasów Państwowych, samorządów oraz z lokalnymi społecznościami.
Według wiceministara, głównego konserwatora przyrody Macieja Dorożały jest to dopiero pierwszy etap wdrażania polityki zrównoważonego rozwoju poprzez wyłączanie i ograniczanie wycinek lasów. 10 pierwszych lokalizacji to nie tylko miejsca cenne przyrodniczo, ale też ważne z punktu widzenia społecznego, znajdujące się w pobliżu dużych miast.
Co ważne, jak zaznaczył Dorożała wprowadzane ograniczenia dla żadnego nadleśnictwa nie oznaczają konieczności całkowitego zaprzestania prac leśnych, w tym wycinek. Zakłady Usług Leśnych dalej będą mogły realizować zakontraktowane roboty.
[na podstawie PAP]
fot. unsplash; pixabay.