Biały niedźwiedź na lodowej platformie to jedno z najczęstszych skojarzeń dotyczących arktycznej fauny. Jednakże jak dokładnie te wspaniałe stworzenia korzystają z dobrodziejstw zamarzniętego kontynentu, gdy ten nieubłaganie się zmniejsza?
Niedźwiedzie polarne zamieszkujące całą Arktykę polegają na naturalnych platformach z lodu morskiego, dzięki którym polują na foki. Tak było do czasu, aż zmiany klimatyczne spowodowały, że arktyczny lód morski topnieje w niebywałym tempie, a zwierzęta próbują dostosować się do nowych realiów świata. Niektóre z nich poradziły sobie z tym całkiem dobrze.
NOWE, STARE MOŻLIWOŚCI
Badanie zespołu naukowców z Uniwersytetu Waszyngtońskiego i National Snow Ice and Data Center (NSIDC), finansowane przez NASA, polegało na śledzeniu niedźwiedzi w południowo-wschodniej Grenlandii przez siedem lat. Grupa zwierząt poddana analizie od kilkuset lat jest odizolowana od swoich arktycznych odpowiedników. Co więcej, jest ona genetycznie odmienna.
Naukowcy odkryli, że niedźwiedzie z Grenlandii mogą przetrwać przez większą część roku w fiordach, gdzie ich platformy łowieckie są mieszanką lodu morskiego i kawałków lodu arktycznego. Badania przyczyniły się do odkrycia, że niedźwiedzie z południowo-wschodniej Grenlandii są odizolowane od lodu morskiego przez dwie trzecie roku. Dlatego też musiały znaleźć nowy sposób, aby łatwiej było im polować. Grenlandzkie niedźwiedzie używają jako platform kawałków zmarzniętego, słodkowodnego lodu, które oderwały się od lądolodu Grenlandii i przybrzeżnych lodowców. Niedźwiedzie pokonują również lód w głębi lądu, wędrując między fiordami i górami.
Odrębna grupa niedźwiedzi polarnych wykorzystuje nowe strategie, które mogą pomóc gatunkowi przetrwać w ocieplającym się świecie. Autorzy badanie sądzą, że niestety liczebność tego gatunku prawdopodobnie zmniejszy się w większości Arktyki, gdzie niedźwiedzi opierają się wyłącznie na lodzie morskim.
Źródło: NASA