Niektóre osoby pamiętają zapewne katastrofę ekologiczną w Sudetach, która objęła obszar ok. 15 tys. ha. Polegała ona na wylesieniu, a obrazowo rzecz ujmując, na pozostałych po drzewach sterczących suchych kikutach. Jedną z przyczyn tej klęski były kwaśne deszcze. Czym są kwaśne deszcze? Jak powstają? Czy stanowią jeszcze zagrożenie dla naszego kraju?
Pod koniec XX w. wzmożono wysiłki na rzecz ograniczenia zanieczyszczenia powietrza. Do tej pory prowadzone są monitoringi chemizmu opadów atmosferycznych. Co wynika z prowadzonych badań?
Co to jest kwaśny deszcz?
Po raz pierwszy określenie „kwaśny deszcz” pojawiło się w 1872 r. w opracowaniu „Air and Rain: The Beginnings of Chemical Climathology”, którego autorem był szkocki chemik, pionier w dziedzinie chemii środowiska, Robert Angus Smith.
Kwaśny deszcz jest popularną nazwą opadów – oprócz deszczu może być to też mgła lub śnieg – o odczynie pH mniejszym niż 5,6 , czyli kwaśnym (kwasowość mierzona jest według skali pH, mającej zakres 0-14, gdzie odczyny zbliżone do 0 są najbardziej kwaśne, a bliskie 14-najbardziej zasadowe). Opady te zawierają kwasy wytworzone w reakcji wody z pochłoniętymi z powietrza gazami, takimi jak dwutlenek siarki, trójtlenek siarki, tlenki azotu, siarkowodór, dwutlenek węgla, chlorowodór.
Źródło: https://pixabay.com/pl/
Powstawanie kwaśnego deszczu
Kwaśne deszcze powstają w miejscach, gdzie atmosfera narażona jest na długotrwałą emisję wyżej wymienionych związków. Przyczyny ich tworzenia mają podłoże naturalne oraz sztuczne. Najczęściej jednak powstają w wyniku zanieczyszczania środowiska przez człowieka. W największym stopniu do powstawania kwaśnych deszczy przyczyniają się głównie elektrownie węglowe, fabryki, samochody. W naturze kwaśne deszcze powstają na skutek gnijącej roślinności oraz wybuchów wulkanów.
Przy spalaniu paliw kopalnych do atmosfery uwalniane są takie substancje jak np. dwutlenek siarki, czy tlenki azotu. Związki te reagują z wodą i tlenem oraz innymi substancjami, tworząc cząsteczki kwasów siarkowego i azotowego. Naukowcy stwierdzili poważne konsekwencje kwaśnych opadów dla środowiska. Co ciekawe, mogą one występować daleko od bezpośrednich źródeł przyczyn, gdyż szkodliwe związki zostają roznoszone przez wiatr.
Polska, a monitoring kwaśnych deszczy
Jak dowiadujemy się w Głównym Inspektoracie Ochrony Środowiska, prowadzi on monitoring chemizmu opadów atmosferycznych i ocenę depozycji zanieczyszczeń do podłoża, w ramach realizacji Państwowego Monitoringu Środowiska. Zadanie to ma na celu określanie w skali kraju rozkładu ładunków zanieczyszczeń wprowadzanych z mokrym opadem do podłoża w ujęciu przestrzennym i czasowym.
W latach 2022-2023 sieć monitoringu chemizmu opadów składała się z 22 stacji, zlokalizowanych na stacjach synoptycznych IMGW-PIB, reprezentujących obszar całej Polski.
W ramach wskazanego monitoringu wykonywana jest m.in. ocena stopnia zakwaszenia opadów atmosferycznych, na które w decydujący sposób wpływają tzw. związki kwasotwórcze, głównie dwutlenek siarki i tlenki azotu. Ulegają one reakcjom chemicznym z wodą znajdującą się w atmosferze, tworząc odpowiednie kwasy mineralne (kwas siarkowy i azotowy).
Źródło: https://pixabay.com/pl/
Według danych Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska, uzyskanych w ramach Państwowego Monitoringu Środowiska, depozycja związków kwasotwórczych w latach 1999-2022 wykazuje tendencję malejącą. Analizy pokazały spadek depozycji siarczanów o 40,1% i spadek depozycji azotu pochodzącego z azotynów i azotanów o 33,1%. Ta sytuacja przyczyniła się do obniżenia kwasowości opadów.
W latach 80. i 90. XX wieku ponadnormatywne stężenia dwutlenku siarki były jednym z największych problemów związanych z jakością powietrza i główną przyczyną zakwaszenia opadów. Obecnie, ze względu na wyraźne zmniejszenie emisji dwutlenku siarki, głównie ze źródeł energetyki zawodowej, na większości obszaru Polski stężenia tego związku są niskie (dane Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska, uzyskane w ramach Państwowego Monitoringu Środowiska).
Z powyższego wynika, że kwaśne deszcze nie stanowią już większego zagrożenia na terenie naszego kraju.