O kolejnym nielegalnym odstrzale wilka poinformowało w poniedziałek Stowarzyszenie dla Natury „Wilk”. Martwe zwierzę znaleziono w Borach Tucholskich. Strzały padły 25 sierpnia br. i uśmierciły dorosłego samca wilka.
„25 sierpnia br., w Borach Tucholskich, został nielegalnie zastrzelony dorosły samiec wilka. Stało się to na terenie obwodu łowieckiego nr 266, dzierżawionego przez Koło Łowieckie „Cyranka” ze Starogardu Gdańskiego” – podało stowarzyszenie dla Natury „Wilk”.
W informacji podano, że zabity wilk o imieniu Lego, wychowywał w tym roku swoje szczenięta. Od czerwca ubiegłego roku nosił obrożę telemetryczną założoną przez naukowców z Katedry Ekologii i Zoologii z Wydziału Biologii Uniwersytetu Gdańskiego. To właśnie obroża umożliwiła wykrycie faktu, że zwierzę zostało nielegalnie zabite.
Zespół badawczy oferuje nagrodę w wysokości 10 tys. zł za wskazanie sprawcy. Na miejsce zdarzenia wezwano Policję oraz straż leśną Nadleśnictwa Lubichowo (RDLP Gdańsk), które zarządza lasami, gdzie zginął Lego.
Stowarzyszenie „Wilk” poinformowało również: „to już dziewiąty wilk spośród śledzonych przez nas przy pomocy telemetrii GPS-GSM, który został nielegalnie zastrzelony. Jak wykazały nasze badania (Nowak i in. 2021. Biological Conservation 264: 109367), w Polsce co roku z broni palnej zabijanych jest co najmniej 140 wilków”.
Jak podkreślono w informacji, proceder ten nasilił się od połowy 2017 r., kiedy to ówczesny Minister Środowiska wprowadził możliwość całorocznego nocnego polowania na dziki przy wykorzystaniu celowniczych urządzeń termowizyjnych i noktowizyjnych. Urządzenia te pozwalają na łatwą identyfikację w ciemnościach wszystkich większych gatunków zwierząt, w tym wilków.
Źródło: Facebook – profil Stowarzyszenia dla Natury „Wilk”