Bolita południowa przyszła na świat w Warszawskim ZOO 3 lipca, lecz dopiero po 21 dniach Ogród Zoologiczny pochwalił się narodzinami nowego mieszkańca. – Poznajcie maluszka bolity południowej (Tolypeutes matacus), który od razu skradł nasze serca – zakomunikowali pracownicy ZOO we wpisie w mediach społecznościowych.
Nowy mieszkaniec ZOO jest dzieckiem Melona i Melanii. „Nasz szkrab jest nieśmiały i najbardziej lubi być zwinięty w kulkę, więc póki co nie znamy jego płci” – poinformowało Warszawskie ZOO. Według relacji ZOO maluch ma się świetnie pod opieką troskliwej mamy.
Mały pancernik osiągnie niezależność od matki dopiero po 72 dniach od urodzenia. Dorosłe bolity południowe dorastają do ok. 30 cm długości. W naturze zamieszkują obszary suchej roślinności – sawanny w południowej Brazylii, północnej Argentynie, Paragwaju i Boliwii.
Narodziny bolity południowej w Warszawskim ZOO cieszą tym bardziej, że gatunek ten jest wpisany do Czerwonej Księgi Gatunków Zagrożonych, gdzie ma status bliski zagrożenia NT (Near Threatened).
Czy Warszawskie ZOO po poznaniu płci zorganizuje konkurs na imię dla małej bolity południowej? Jeśli tak, to z chęcią weźmiemy w nim udział.