Postępujące zmiany klimatyczne stają się coraz bardziej widoczne. Zaledwie kilka tygodni temu informowaliśmy o najcieplejszym początku jesieni w historii pomiarów, z temperaturami sięgającymi niemal trzydziestu stopni Celsjusza. Ówczesne prognozy pogody uspokajały, że nie grozi nam wczesna zima. Tymczasem już w drugiej połowie listopada, na miesiąc przed rozpoczęciem astronomicznej zimy, temperatury w naszym kraju spadły w okolice 0°C i zaczęły się mniej lub bardziej intensywne opady śniegu. Jeszcze jakiś czas temu nie byłoby w tym nic dziwnego, ponieważ były to normalne warunki pogodowe o tej porze roku. Jednak po tak ciepłym wrześniu i październiku, a także średnich temperaturach w ostatnich latach, wczesne nadejście zimy było sporym zaskoczeniem. Z pewnością nie wszystkich to ucieszyło, zwłaszcza jeśli niskie temperatury wiążą się dla nich z większymi wydatkami. W związku z tym postanowiliśmy przygotować krótki poradnik, jak zaoszczędzić na ogrzewaniu.
Czy wiesz, jak oszczędzać na ogrzewaniu?
Dzisiejsze standardy budownictwa mają na celu jak największe zminimalizowanie utraty ciepła, co przekłada się na niższe rachunki za ogrzewanie oraz mniejszą emisję gazów cieplarnianych. Niestety, większość z nas wciąż mieszka w domach i blokach, których konstrukcja nie spełnia współczesnych norm. Powodem utraty ciepła mogą być błędy projektowe, przez które powstały tak zwane mostki termiczne. Ciepło ucieka także przez wentylację grawitacyjną, dach oraz nieszczelne okna. Najbardziej skutecznymi metodami walki z tymi problemami jest wykonanie izolacji termicznej budynku, wymiana okien oraz inne kosztowne prace. Jest to wprawdzie inwestycja, która przyniesie zwrot w postaci niższych rachunków, jednak nie zawsze możliwa. Istnieją jednak także sposoby na zmniejszenie wydatków na ogrzewanie, których podjęcie nie wiąże się z kosztami lub są one niewielkie. Często wystarczy po prostu zmienić swoje nawyki, które powodują nadmierne wydatki. Z poniższych porad mogą skorzystać zarówno mieszkańcy nowszego, jak i starszego budownictwa, niezależnie od tego, z jakiego źródła ciepła korzystają.
Sprawdzone sposoby, aby zaoszczędzić na ogrzewaniu
Dostosuj temperaturę do potrzeb
Grzejniki nie muszą przez całą zimę być maksymalnie podkręcone. Najprostszym sposobem na niższe rachunki za ogrzewanie jest kontrolowanie o dostosowywanie temperatury w poszczególnych pomieszczeniach w zależności od okoliczności. Można zrezygnować z grzania w pokojach, w których nie zamierza się przebywać w najbliższym czasie. Dobrą praktyką jest także zmniejszanie temperatury na noc i zakręcanie kaloryferów przed wyjściem z domu. Pomocne mogą okazać się specjalne sterowniki do grzejników, dzięki którym za pomocą smartfona zwiększysz temperaturę na jakiś czas przed powrotem, a mieszkanie zdąży się nagrzać. W przypadku grzejników elektrycznych czy elektrycznego ogrzewania podłogowego opcja zdalnego sterowania jest standardem, ale można też kupić systemy sterowania do tradycyjnych kaloryferów.
Nie zasłaniaj grzejnika meblami
Emitowane przez grzejnik ciepło może być pochłaniane przez stojące obok meble, długie zasłony lub inne przedmioty. Obniża to wydajność kaloryfera, dlatego nie należy go zastawiać, lecz umożliwić jak najbardziej swobodny przepływ ciepła. Jeśli natomiast korzystasz z ogrzewania podłogowego, ważne jest, by nie zasłaniać go dywanami i wykładzinami, a wszystkie meble powinny stać na nóżkach, dzięki czemu powierzchnia grzewcza będzie większa, a ogrzewanie bardziej efektywne.
Wracając jeszcze na chwilę do tradycyjnych grzejników, jeśli masz wrażenie, że grzeją za słabo lub tylko miejscowo, może to być spowodowane zapowietrzeniem. Chociaż może się to wydawać skomplikowane, w rzeczywistości bardzo łatwo je odpowietrzyć. Wystarczy do tego szmatka oraz specjalny kluczyk lub płaski śrubokręt. Następnie musisz znaleźć zawór i odkręcić go, podkładając pod niego szmatkę. Jeśli kaloryfer faktycznie był zapowietrzony, usłyszysz syczące powietrze. Kiedy dźwięk się skończy, a z zaworu zacznie cieknąć woda to znak, żeby go zakręcić. Od tego momentu grzejnik będzie bardziej wydajny.
Przestaw okna na tryb zimowy
Choć nie każdy zdaje sobie z tego sprawę, współczesne okna z tworzyw sztucznych mają różne dodatkowe funkcje. Ponieważ okna stają się coraz bardziej szczelne w celu zminimalizowania utraty ciepła, wielu producentów wyposaża je w dwa tryby: letni i zimowy. Pierwszy umożliwia delikatny przepływ powietrza, aby ograniczyć nagrzewanie się pomieszczeń w cieplejszych okresach roku. Drugi ma za zadanie wyeliminować uciekanie ciepła na zewnątrz. W trybie zimowym skrzydło ciaśniej przylega do uszczelki, minimalizując straty cieplne. Sprawdzenie, w jakim trybie znajduje się okno, jest bardzo proste. Wystarczy przyłożyć dłoń między parapetem, a skrzydłem okna. Jeśli czujesz powiew powietrza, oznacza to aktywny tryb letni (przy założeniu, że okno posiada taką funkcję; w przeciwnym razie powodem jest nieszczelność). W takim przypadku musisz otworzyć skrzydło i poszukać na jego boku charakterystycznej śruby. W zależności od modelu do przestawienia trybu będziesz potrzebować klucza imbusowego, śrubokrętu, kombinerek lub innego narzędzia.
Zainwestuj w przysłonę okien
Chociaż konstrukcja współczesnych okien zapewnia bardzo dobrą szczelność, słabym punktem pozostają szyby, przez które ucieka nam ciepło z mieszkania. Obecnie szyby są najczęściej ze sobą zespolone, a w komorze pomiędzy nimi znajduje się gaz – argon lub krypton – który zapewnia lepszą izolację termiczną. Im więcej w oknie jest szyb, tym te straty są mniejsze. Dziś najpopularniejsze są okna trzyszybowe (prawo budowlane od 2021 roku nakłada obowiązek ich montażu, ale tylko w przypadku okien dachowych), a producenci oferują też cztero- i pięcioszybowe modele. Jeżeli jednak wciąż posiadasz okna dwuszybowe, możesz ograniczyć przepływ powietrza poprzez montaż zasłony, rolety lub żaluzji, które zadziałają jak dodatkowa izolacja. Pamiętaj jednak, by odsłaniać je za dnia, gdy na zewnątrz świeci słońce. Wpadające przez okno promienie słoneczne podnoszą temperaturę w pomieszczeniu, dzięki czemu można przykręcić grzejniki.
Autor: Paweł Pałasz