Rolnicy ze związku „Orka” od czwartku prowadzą protest w budynku Sejmu. Żądają spotkania z Premierem Donaldem Tuskiem i zapowiadają, że nie opuszczą gmachu bez rozmowy z prezesem Rady Ministrów. Może dojść do strajku głodowego.
Rolnicy z „Orki” jako powód strajku w Sejmie podają problem z Zielonym Ładem oraz otwartą granicą na niekontrolowany napływ produktów z Ukrainy.
Okupujący Sejm rolnicy twierdzą, że długość protestu zależy od rządu.
Wcześniej zapowiadany, protest „Precz z Zielonym Ładem” ma odbyć się w piątek 10 maja w Warszawie. Uczestnicy mają zebrać się o godz. 12:00 na placu Zamkowym i przejść przed Sejm. Protest zapowiedział Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Rolników Indywidualnych.
Strajk rolników trwa od pół roku. Tyle czasu polscy farmerzy blokują drogi. Tak samo długo protesty rolników przetaczają się przez Europę. Pod koniec kwietnia rząd przedstawił plan pomocy dla rolników. Są to m.in. dopłaty dla producentów zbóż.
